Marsz Niepodległości. Policja blokowała dojazd do kolumny aut? Nagranie z "zabawy w Ciuciubabkę"

Organizatorzy wczorajszego Marszu Niepodległości twierdzą, że policja blokowała warszawskie drogi, nie pozwalając ludziom w samochodach dołączyć do "rajdu" z okazji Święta Niepodległości. W sieci pojawiły się nagrania.  

Organizatorzy tegorocznego Marszu Niepodległości zdecydowali się na zmienioną formułę wydarzenia. Zaapelowali, żeby stworzyć kawalkadę aut i motocykli. Mimo to, część uczestników postanowiła pokonać pieszo trasę "rajdu". Okazuje się jednak, że wielu do tego zmuszono.

O tym, że kierowcom nakazano zaparkować z dala od centrum i iść pieszo, informowali w trakcie wydarzenia m.in. poseł Robert Winnicki, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Robert Bąkiewicz i wiceprezes organizacji Witold Tumanowicz.  

W sieci ukazało się nagranie Ewy Stankiewicz- Jørgensen, które pokazuje, ze policja rzeczywiście zablokowała niektóre drogi i nie zezwalała dołączyć do "rajdu" z okazji Święta Niepodległości. Kilku policjantów stwierdziło nawet wprost, że można iść pieszo.

Nczas.com, Twitter /GG/ Fot. Twitter