Redakcja | 13 listopada 2020
Facebook usunął fanpage Korwin-Mikkego

W czwartek wieczorem Facebook usunął konto polityka Konfederacji, Janusza Korwina-Mikke. Jego profil obserwowało prawie 800 tys. użytkowników.
Posty Korwina były wielokrotnie cenzurowane przez administrację portalu. Dotychczas niechciane przez portal profile były jednak blokowane raczej tymczasowo.
"Administracja Facebooka usunęła całkowicie (nie na określony czas!) stronę Janusza Korwin-Mikkego. W imię pielęgnowani wolności słowa i szacunku wobec wolnego wyboru czytelników apelujemy o przywrócenie strony, którą obserwowało 800 000 Polaków!
PS Facebook ma oczywiście do cenzury prawo - a my mamy prawo stosować nacisk konsumencki i wyrażać na temat tej decyzji swoje zdanie!"
– napisał Konrad Berkowicz.
Polityk założył również wydarzenie "Przywrócić stronę Korwin-Mikkego na Facebooku!".
Korwin-Mikke napisał na TT, że nie podano uzasadnienia usunięcia konta.
Do sprawy odniósł się także Dariusz Matecki, szczeciński radny Prawa i Sprawiedliwości. Na Twitterze napisał, że usunięcie profilu polityka Konfederacji to zapowiedź cenzury.
"Idzie cenzura. Jakby nie oceniać samego JKM, Facebook jako monopolista na rynku medialnym jednostronnie zdecydował, że polski poseł nie będzie mieć kontaktu z grupą prawie 800 tysięcy swoich wyborców"
– napisał Matecki.
Z kolei Stanisław Tyszka z Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15 ocenił w swoim wpisie na Twitterze, że Janusz Korwin-Mikke:
"Pewnie nie takiej reakcji oczekiwał na swoje liczne prowokacje”. "Ale to pokazuje też, jakie nowe ramy debaty, ograniczanie wolności słowa i cenzurę narzuca globalna dominacja kilku serwisów społecznościowych"
– zwrócił uwagę.
Facebook, Twitter /GG/ Fot. YouTube namzależy.pl screen