Redakcja | 23 listopada 2017
Europoseł z PSL puszcza oko do katolickiego elektoratu

PW jako jeden ze swoich celów stawia kwestię ochrony mniejszości religijnych na świecie.Jednak ostatnio europosłowie nie podejmują żadnych działań w tym kierunku. Andrzej Grzyb (PSL) przypomniał o prześladowaniach, jakich doznają chrześcijanie na świecie.
Parlament Europejski jako jeden ze swoich celów stawia kwestię należytej ochrony mniejszości religijnych na świecie. Zdaje się jednak, że ostatnio europosłowie nie podejmują żadnych działań w tym kierunku. Reprezentujący ludowców Andrzej Grzyb (PSL) przypomniał o prześladowaniach, jakich doznają chrześcijanie na całym świecie.
– Wolność wyznania to podstawowa wolność, to prawo człowieka. Unia Europejska, w zgodzie z wartościami leżącymi u jej fundamentów oraz zapisami traktatowymi od dawna i zdecydowanie angażuje się w obronę wolności religijnej
– powiedział poseł Andrzej Grzyb, należący do największej partii w Parlamencie Europejskim podczas specjalnego seminarium nt. sytuacji prześladowanych mniejszości.
Europoseł PSL zaapelował o stworzenie mechanizmów stałego monitoringu poszanowania wolności religii na świecie ze szczególnym uwzględnienie najbardziej prześladowanej grupy, czyli chrześcijan. Andrzej Grzyb przypomniał, że co miesiąc na świecie ginie ponad 320 chrześcijan, a prawie 800 pada ofiarami przemocy i co miesiąc niszczonych jest ponad 200 kościołów.
– Religia i prześladowania religijne mogą stanowić jeden z największych problemów XXI wieku i jedną z największych przyczyn międzynarodowych i wewnętrznych konfliktów lub sposobów na jego wywołanie. Dlatego promowanie swobody wyznania i tolerancji zgodnie z wartościami UE może być w bardzo dobrze pojętym interesie wspólnoty międzynarodowej, w tym UE
– podkreślił europoseł.
W tym kontekście wezwał do wzmocnienia mandatu powołanego przez UE w 2016 Specjalnego Wysłannika ds. promocji wolności religijnej poza UE, a także do uznania zbrodni ISIS wobec chrześcijan i innych mniejszości religijnych za ludobójstwo. Obecnie funkcję tę sprawuje Jan Figiel, ale zdaje się, że jest to tylko funkcja "na papierze", bo dotychczas o żadnym jego działaniu nie było słychać.
Europejska Partia Ludowa to największe stronnictwo w Parlamencie Europejskim. Pozostaje mieć zatem nadzieję, że postulaty europosła zostaną spełnione. Do wyborów coraz bliżej.
eppgroup.eu/AG/Fot. Facebook Andrzej Grzyb