Johnson: świat potrzebuje globalnego traktatu pandemicznego!

Brytyjski premier Boris Johnson powiedział w poniedziałek, że światowe mocarstwa powinny zawrzeć globalny traktat w sprawie pandemii, aby zapewnić odpowiednią przejrzystość po wybuchu nowych wariantów wirusa.

Johnson jest chętny do podpisania globalnego traktatu w sprawie pandemii

Zapytany kogo uważał za odpowiedzialnego za brak przejrzystości w sprawie przyczyn pandemii koronawirusa, Johnson powiedział:

Myślę, że to dość oczywiste, że większość dowodów wydaje się wskazywać na to, że choroba pochodzi z Wuhan.

Dlatego wszyscy musimy poznać jak najwięcej o tym, jak to się mogło stać. Myślę, że potrzebujemy jak najwięcej danych

– dodał.

Johnson powiedział, że byłby chętny do podpisania globalnego traktatu w sprawie pandemii, w którym kraje-sygnatariusze podpisały wspólne porozumienie w sprawie przejrzystości i zgodziły się przekazać wszelkie dane, które mają w przyszłości.

Myślę, że świat potrzebuje ogólnej zgody co do sposobu śledzenia danych dotyczących pandemii odzwierzęcych Jednym z atrakcyjnych pomysłów, które widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, jest propozycja globalnego traktatu w sprawie pandemii

– podkreślił.

Brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab powiedział w niedzielę, że podzielił się z USA obawami dotyczącymi poziomu dostępu do misji rozpoznawczej COVID-19 Światowej Organizacji Zdrowia w Chinach, podczas gdy Johnson powiedział, że popiera prezydenta USA Joe Bidena w jego potrzebie uzyskania większej ilości danych z dochodzenia.

Czytaj też: Donald Trump uniewinniony! Były prezydent już zapowiada powrót!

Johnson: obostrzenia w Wielkiej Brytanii, będą znikać powoli, ale nieubłaganie

Boris Johnson powiedział, że wyjście Wielkiej Brytanii z lockdownu będzie "ostrożne, ale nieodwracalne". Szczegółowy plan będzie gotowy za tydzień, 22 lutego. Komentarze premiera sugerują, że ​​trzecia ogólnokrajowa blokada kraju ma być ostatnią.

Johnson nie sprecyzował jeszcze, kiedy otwarte zostaną szkoły. Przypomniał, że to właśnie młodzi ludzie mogą być rezerwuarami groźnych odmian koronawirusa i jego roznosicielami. Dlatego z otwarciem szkół nie należy się zbytnio spieszyć. Tym bardziej, że w Wielkiej Brytanii ciągle wykrywa się około 23 tysiące nowych przypadków dziennie.

Dał jednocześnie do zrozumienia, że w Wielkiej Brytanii nie będą stosowane "wewnętrzne paszporty" dla zaszczepionych, umożliwiające wstęp do pubów, sal koncertowych lub obiektów sportowych.

Nie sądzę, żebyśmy mieli w tym kraju paszporty szczepień, które pozwolą ci wejść do pubu czy coś w tym stylu

– podsumował.

news.sky.com/fot.Twitter